” Kto litościwy dla bliźniego swego w dniu jego boleści, temu Bóg zawsze okaże miłosierdzie swoje, bowiem jałmużna jest jakby pieczęcią ”
” W kim nie ma litości, ten nie okaże współczucia i zlekceważy cierpiącego, ale napisane jest : Kto zamyka ucho swoje na lament ubogiego, ten sam zawoła, ale usłyszany nie będzie” (Prz 21,13)
” Chwałę chrześcijan głoszą ich gościnność i współczucie”
św. Efrem Syryjczyk
„Ręka biedaka jest skarbnicą Chrystusową. To co otrzymuje żebrak Chrystus otrzymuje”.
św. Jan Złotousty
Serdecznie dziękujemy wszystkim wrażliwym i życzliwym osobom, które dzielą się tym co mają z naszą Zuzią chorą na mukowiscydozę. Państwa darowizny są dla niej szansą na dłuższe i lepsze życie. Dziękujemy Wam z całego serca za przekazany 1 % w tym roku na naszą Zunię. Niestety nie mamy wglądu do tego, by zobaczyć od kogo przyszła darowizna, kto przekazał 1%, lub wpłacił dobrowolną darowiznę. Widzimy tylko ogólną sumę.
Być może w niedługim czasie to się zmieni i będziemy mogli każdemu z osobna wysłać podziękowania. Prosimy o wyrozumiałość! Prosimy również pamiętać o naszej Zuzi i w przyszłym roku 2011, składając zeznanie PIT za 2010r.
Niech Wszechmogący Bóg wszystkim Wam wynagrodzi, a my obiecujemy modlić się za Was, których znamy i nie znamy. Jesteście prawdziwą nasza rodziną .
Kochana nasza rodzino.
Pozwoliliśmy zwrócić się do was tymi słowami ponieważ, każdy kto oddaje cząstkę siebie, wchodzi jako cząstka do naszej rodziny. Staje się naszym BLISKIM, człowiekiem, który czuje potrzeby drugiego człowieka, który nie odchodzi od naszego krzyża, a tak jak Szymon pomógł nieść Chrystusowi Jego krzyż na Golgotę, tak i Wy swym oddaniem pomagacie nam w niesieniu naszego krzyża.
Chcemy podziękować Wszystkim ofiarodawcom, ludziom Wielkiego Serca, którzy udzielają nam wsparcia. osobom prywatnym, znanym nam i nie znanym. Parafiom, firmom, księżom, fundacjom i wszystkim tym, których imiona zna tylko Bóg.
Przede wszystkim jednak chcemy podziękować za Wasze modlitwy za naszą Zuzię. Prosimy o nie w dalszym ciągu. Tylko Wola Boża, wstawiennictwo świętych i Wasze modlitwy dają nam siłę, cierpliwość i wiarę, że Wszechmogący drogami znanymi tylko Sobie, doprowadzi nas do Siebie i przygotuje przynajmniej tym małym cierpiącym, miejsce w Królestwie Niebieskim.
Pozwólcie, że ja- ks.Andrzej Opolski, podziękuję również moim kolegom w kapłaństwie za Wasze Czcigodni Ojcowie, kapłańskie serce w stosunku do nas i naszej sytuacji. Dzisiaj jestem wraz ze swoją rodziną jedynym kapłanem w Polsce i pewnie jednym z nielicznych na świecie, który znalazł się w takiej sytuacji. Wiem to na pewno. To nic. Tak trzeba. Taka Wola Boża. Módlcie się za mnie, żebym dał radę jeszcze długo stać przy Ołtarzu z mógł modlić się za Was- wielkich ludzi, świętych kapłanów. Żebym mógł jak najdłużej wznosić modlitwy się za wszystkich i za wszystko. Chciałbym, żeby było mi dane stanąć na Sądzie Ostatecznym i powiedzieć: ” Oto ja i dzieci moje, które dałeś mi Boże”. Wielu z Was uczyło się razem ze mną w tych samych latach w Seminarium Duchownym. Proszę Was o nieustanną modlitwę za naszą Zuzię i za nas: Dawida, Szymona, Krystynę i za mnie niegodnego o. Andrzeja i wszystkich chorych na mukowiscydozę i za wszystkich cierpiących Jestem najmniejszym z tych małych- jak mówił św.prorok Dawid.
Dziękujemy również wszystkim, którzy w 2010r. przekazali swój 1% podatku na leczenie naszej Zuzi. Prosimy nie zapominać o naszej córeczce i w 2011r.
Podziękowania kierujemy również ludziom, którzy dobrowolnie wpłacili datek na Zuzi prywatne konto. Niestety nie możemy publicznie zamieszczać imion i nazwisk oraz adresów ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych. Zostało to nam wytknięte i musieliśmy usunąć wszelkie dane osobowe, które wcześniej tu się znajdowały. Mamy nadzieję, że się na nas nie pogniewacie.
BOŻE BŁOGOSŁAW WSZYSTKICH OFIARODAWCÓW I ZACHOWAJ ICH W ZDROWIU NA DŁUGIE LATA.