29 maj 2011

"Wierz w to, że wszystko co się z nami dzieje, włącznie z najmniejszymi rzeczami, dzieje się zgodnie z Opatrznością Bożą. Wtedy bez wahania będziesz pokonywał wszystko co ciebie doświadcza."


abba Doroteusz

Witamy wszystkich .
Ostatnio znowu nas długo nie było ale postanowiliśmy zrobić w końcu porządek na naszym podwórku , nawieźliśmy ziemi i kupiliśmy duuuużo drzewek . Od dwóch tygodni pracujemy i mamy z tego dużą satysfakcję . A najwięcej zabawy i radości ma oczywiście Zuzia , kupiłam jej taczkę , oczywiście fioletową , bo to ulubiony kolor Zuzi , i razem z tatem i chłopcami woziła ziemię . nie żartuję pracowała jak dorosła , nosiła kamienie , sadziła kwiaty i nic nie umknęło jej uwadze . Nadzorowała wszystkie prace , a szczególnie pilnowała tatusia , żeby niczego nie zepsuł : -) . Ale wyobraźcie sobie ile znam dzieci , to każde inne po takim dniu pracy padło by jak mucha , a nasze szczęście przychodziło do domu i 250% energii . My padaliśmy ze zmęczenia , a ona w pełni sił . Jest cudowna , wczoraj stanęła na kupie ziemi i padała z niej śmiejąc się i wygłupiając , oczywiście była cała brudna ale co tam ,zabawa jest ważniejsza : -). Wszystko byłoby super gdyby nie to że Zuzia znowu ma polipy i znowu szykuje się nam zabieg: – ((((

 Właśnie to jest najgorsze że ta choroba nigdy nie daje za wygraną , wtedy gdy jest dobrze , gdy Zuzia czuje się super i jej stan jest bardzo dobry , to proszę urosną sobie polipy . Śpi źle , nie może oddychać przez nos i jak patrzę na nią to serce mi się kraje że ten mały Aniołek musi tak cierpieć . No cóż nie nam oceniać dlaczego tak jest , musimy pogodzić się z tym co mamy , . Nasza Zuzia jest cudownym dzieckiem , biega , skacze , rozmawia , jest bardzo mądrym maluchem , dobrze się rozwija , jest wredna i kłóci się z nami , ale za to ją kochamy i cieszymy się że taka jest . Musimy nieść swój krzyż taki jaki dostaliśmy od Boga i nie narzekać bo ludzie naprawdę mają gorzej .

Loading

Udostępniam na:

POMÓŻ MI!

"Boję się cierpienia,
kiedy choroba odbierze oddech"