Co nowego u Zuzi w oczekiwaniu święta Bożego Narodzenia :)

Chrystus się Rodzi ! Sławcie Go !

  Kochani !
 

Zuzia, miewa się w miarę dobrze. Ale troszkę szczegółowiej. 

To był trudny rok dla naszej rodziny, jeden z cięższych. Nie narzekamy. Chwała Bogu za cierpienia i radości. W maju, Zuzia dostała swego ulubionego psa, labradora 🙂 wabi sie Benio. Początkowo nazywał sie Denksi (bo tak nazywała go pierwsza właścicielka) ale imię ewaluowało i stanęliśmy na BENIO, cho nasza mam czasami woła go Denio, Denis. On oczywiście reaguje na wszystko 🙂 

W maju byliśmy pierwszys raz w RAbce -Zdroju na badaniach i tak nam się tam spodobała opieka, zainteresowanie, że zostaliśmy tam już chyba na dłużej. Wakacje też były fajne. ZUzia troszkę wyjeżdżała nad morze i to jej bardzo pomogło. 

We wrześniu mieliśmy jecha do Rabki po raz kolejny ale nasz lekarz był na dłuuuuuuuugim urlopie i dopiero dostaliśmy się 3 grudnia.

Niestety !!! Okazało się , ze Zuzia po 5 latach przerwy znowu złapała bakterię Pseudomonas Aeruginosa – NIESTETY jest to strasznie wredna bakteria, która nie zna litości i szybko potrafi zniszczy i tak już zniszczone u Zuzi płuca.

Doktor kazał podawa przez 20 dni ciprofloksacyminę oraz TOBI lub BRAMITOB. 

Niestety ! osoby wtajemniczone wiedzą, że zakup TOBI lub BRAMITOBU, to koszt minimum 5300 zł na miesiąc, amy musimy poda Zuzi w ciągłości pzrez 2 miesiące.

Niestety ! nie jest ten lek w żaden sposób refundowany i Zuzia nie ma szans dosta się do jakiegokolwiek programu refundacyjnego. 🙂 

Teraz Zuzia robi codziennie 4 ihalacje, 2 drenaże Flaterem, maską PEP i inne wiczenia rehabilitacyjne. 

Za niedługo, musimy zrobi ponowne badania mikrobiologiczne( wymaz, plwocina) na obecnoś pseudomonasa i wtedy będziemy więcej wiedziec. Jeżeli okaże się, że pseudomonas nadaj jest, to NIESTETY będziemy musieli najprawdopodobniej jecha do szpitala na 2 tygodnie, na przeleczenie dożylną antybiotykoterapią. To dla Zuzi jest straszna trauma, NIESTETY ! 

Zobaczymy. Na razie jutro jest Wigilia, Święta Bożego NArodzenia i to jest najważniejsze. Wszyscy jesteśmy w domu: Zuzia, Dawid, Szymon i my mama i tata 🙂 

Nawet nie wiemy jak się tym cieszy, tak jest to ostatnio rzadkie.

Jeżeli ktokolwiek z Was, naszych przyjaciół zechiałby wspomóc leczenie Zuzi, wspomóc zakup tak drogiego leku jak TOBI / BRAMITOB , to my i Zuzia bedziemy jak sami wiecie naprawdę bardzo wdzięczni , a modlitewnie najbardziej. 
  Wszystkie dane konta bankowego znajdziecie TU

Wszystkim, życzmy zdrowia, zdrowia, zdrowia, spokoju, wszystkiego najlepszego w 2016 roku. Błogosławieństwa Bożego i wszystkim , którzy teraz świętują Wesołych Świąt. 

– kochający Was Zuzia z rodzinką … 🙂 

Loading

Udostępniam na:

POMÓŻ MI!

"Boję się cierpienia,
kiedy choroba odbierze oddech"