Nasi mili Przyjaciele,
Postanowiliśmy zwrócić się do Was z zapytaniem i prośbą o pomoc. Od września poszukujemy do wynajęcia mieszkania w Białymstoku. Nie ukrywamy, że zależy nam przede wszystkim na dobrej cenie ze względu na jak wiecie ogromne koszty leczenia naszej Zuzi chorej na mukowiscydozę, czego nie trzeba Wam tłumaczyć.
Może ktoś z Waszych znajomych, rodziny, parafian etc., ma mieszkanie puste i chciałby wynająć za czynsz lub niewielką opłatą ? Kto pyta nie błądzi. Wiemy że nas zrozumiecie. Za Wasze serce już teraz modlitewnie dziękujemy.
Czekamy na Wasze informacje…PILNE !!!